JEDNOSTKA SZCZĘŚCIA
c
zyli definicja sformułowana przez Trurla w “Cyberiadzie”. Szczęście mierzy się w Hedonach (hed w skrócie). Za jeden hed przyjmuje się tę ilość ekstazy, jakiej się doznaje, gdy przebędzie się cztery mile w bucie bucie z gwoździem wystającym, a potem gwóźdź się usunie. Precyzyjne wyskalowanie poziomu błogostanu było niezbędne Trurlowi w celu skonstruowania Kontemplatora Bytu Szczęsnego. Próby zdefiniowania szczęścia jako braku cierpienia są charakterystyczne dla filozofii epikurejskiej, z którą łączy Lema prof. Okołowski.
Wprawił tedy Kontemplatorowi w brzuch znaczny zegar z pozłacaną strzałką, który wyskalował w jednostkach szczęśliwości i nazwał je hedonami lub hedami w skrócie. Za jeden hed przyjął tę ilość ekstazy, jakiej się doznaje, gdy przebędzie się cztery mile w bucie z gwoździem wystającym, a potem gwóźdź się usunie. Pomnożył drogę przez czas, podzielił przez zadziorność gwoździa, przed nawias wyprowadził współczynnik pięty zmęczonej i tak mu się udało przełożyć szczęście na układ centymetr—gram—sekunda. Tym się trochę pocieszył.“Cyberiada”
Książki Stanisława Lema dostępne w księgarni Wydawnictwa Literackiego