Scroll Top
ul. Narvik 66, 30-437 Kraków, Polska

365 cytatów na Rok Lema

Clear Filters

Wielość kultur jest skutkiem natury świata. "Filozofia przypadku"


Nasza umiejętność przystosowania i powodowanej nim akceptacji wszystkiego jest jednym z naszych największych zagrożeń. "Głos Pana"

Pamiętnikarze posuwają jak najdalej szczerość wypowiedzi, kiedy sądzą, że to, co mogą wyjawić o sobie, jest niezmiernie ważne. "Głos Pana"


Głupstwo, rozmnożone, nie przestaje być głupstwem, potęguje się tylko jego śmieszność. "Bajki robotów"


Jedynym sposobem na technologię jest inna technologia. "Summa technologiae"

Przyszłość będzie odrzucała, niweczyła bardzo wiele z tego, co dziś mamy za bezcenne, nie do zastąpienia, nienaruszalne. "Wejście na orbitę"

Im bardziej próbujemy oddalać się myślą od dnia dzisiejszego, tym więcej przyszłych osiągnięć napawa nas odruchowym sprzeciwem, protestem, niepokojem, niechęcią. "Wejście na orbitę"

Zdrada staje się próżna, kiedy prawda obraca się w jedną z masek kłamstwa. "Pamiętnik znaleziony w wannie"


Zapewne, tajemnica jest lepszym wyjściem – lepszym od bzdury. W tajemnicy zmieścisz sobie, co chcesz – nadzieję. "Pamiętnik znaleziony w wannie"

Jeżeli mogę być bezwzględny dla innych, muszę być i dla siebie. "Powrót z gwiazd"

Ryzyko może być dowolnie wielkie, ale sam fakt jego istnienia zakłada możliwość sukcesu. "Obłok Magellana"

W człowieku jest wszystko: wielkość i słabość, miłość i okrucieństwo, to, co ograniczone, i to, co nie ma granic. "Obłok Magellana"

Nie słuchać rad – to też jest mądrość. Ale niczyich… "Szpital Przemienienia"

Tylko życie nadaje światu sens. "Astronauci"

Tylko odbijając się w oczach, które na nie patrzą, kształty materii nabierają piękna i znaczenia. "Astronauci"

Nigdy nie zadowalać się zrobionym, zawsze iść dalej. Działanie tego nakazu odnajdujemy w życiu wszystkich ludzi, którzy coś osiągnęli. "Astronauci"

Sukces częściej towarzyszy pozorom świetności niż świetności autentycznej. (1978,
Sukces)

Futurologia – sondą w niebo i piekło przyszłości. (1973, Sondą w niebo i piekło

przyszłości)

Potężna cywilizacja to nie taka, co żadnych już nie zna kłopotów, lecz taka raczej, co ma
kłopoty na swoją skalę. (1977, Czy jesteśmy sami w kosmosie?)

Nie zdawałem sobie sprawy z rozmiarów, jakie osiągnęło w naszych czasach zobojętnienie na niezwykłość. "Śledztwo"

Kogo traci ten, kto umiera? Siebie? Nie, bo umarły to nie istniejący, a ten, kto nie istnieje, nie może niczego utracić. "Dzienniki gwiazdowe"

Nie zawsze to, co najlepsze dla społeczeństwa, jest najbardziej opłacalne. "Dialogi"

Zło generują zarówno systemy złe, jak i systemy złych, i tylko w skutkach są oba te
rodzaje ze sobą zrównane. (1968, „Diabeł” i arcydzieło)

Świat bez ryzyka to świat bez strachu – ale i bez śmiałości. (1965, Przedmowa do
„Powrotu z gwiazd”, tł. z ros. W.Jaźniewicz i M.Płaza, 2009)


Tam, gdzie wszystko można zdobyć bez trudu, wszystkie wartości giną. (1965,
Przedmowa do „Powrotu z gwiazd”, tł. z ros. W.Jaźniewicz i M.Płaza, 2009)

Kosmos nie jest „Ziemią powiększoną do rozmiarów Galaktyki”. To nowa jakość. (1962,
Przedmowa autora do rosyjskiego wydania „Solaris”, tł. z ros. W.Jaźniewicz, 2020)

Nie ma granicy poezji, jest tylko granica talentów. Jeśli zjawi się ktoś wielki, poznacie go
po głosie. (1948, Zamilkły poeta)


Żona zasadniczo ma rację z uwagi na to, że jest Żoną, a nie z uwagi na to, o co
merytorycznie idzie; jednakże za żadne skarby nie Wolno dać Żonie do poznaki, że
trzymamy się właśnie tej Maksymy. "Sława i Fortuna"

Tragedia XX wieku polega na tym, że nie było możliwości uprzedniego sprawdzenia teorii Karola Marksa na myszach. (1995, Każda katastrofa jest możliwa, tł. z niem. W.Jaźniewicz, 2020)

Religie są protezami, które mają nam ułatwiać oswojenie się z myślą o przykrej perspektywie niebytu. (1995, Wracam z Kosmosu)

Nie ma wiedzy bez wyobraźni i nie ma wyobraźni bez wiedzy. (1995, Świat według Lema)

Szczęście trafia się okazjonalnie, przypadkowo i nie może być celem dążeń człowieka. (1994, Człowiek, czyli drapieżca uniwersalny?)

Jeśli usiłuje się wymyślić sposób na uszczęśliwienie kogoś, jest to najgorszy sposób uszczęśliwiania. (1994, Człowiek, czyli drapieżca uniwersalny?)

Można pogodzić naukę z doktryną religijną, ale niewiele z tego na długą metę jest korzyści ani dla nauki, ani dla religii. (1979, Byłem tym, który miał rację)

Nie istnieje nic takiego, jak dobra wojna. ( 2006 Internet-konferencja)

Są dwa rodzaje strachu, wysoki od wyobraźni i niski, prosto z kiszek. "Katar"

Jedynym środkiem na technologię (na jej skutki jakoś fatalne) jest inna technologia.
"Rozprawy i szkice"

Upływ czasu historycznego działa na literaturę niczym wiatr na ogień: małe płomyki gasi, a silne roznieca. "Rozprawy i szkice"

Obrazy utworzone ze słów nigdy się tak nie pokrywają pewnie, jak konstrukcje
matematyczne. "Rozprawy i szkice"

Genialność jest wiązką darów silnie skupionych. "Golem XIV"

Każdy ma dość wytrzymałości, by znieść cudze nieszczęście. (2001, Jubileusz „Fantastyczny Lem”)

Kultura jest instrumentem niezwykłym przez to, że stanowi odkrycie, które, żeby działać, musi być zakryte przed swymi twórcami. "Golem XIV"

Człowiek jest kłębowiskiem sprzeczności, których nie może się pozbyć nawet, gdyby się technicznie dało. "Doskonała próżnia"

Z postępem technicznym jest tak jak z brzytwą: można się nią ogolić, a można i gardło podciąć. (2000, W globalnej mordowni)

Kultura opiera się na wartościach autonomicznych, czyli niedowodliwych;
zdeprecjonować tę ich niedowodliwość to tyle, co kulturę burzyć. "Fantastyka i
futurologia"

I górskie szczyty nikną, kiedy je bezustannie hałdami śmieci się otacza. "Fantastyka i
futurologia"

To, co futurologia może światu proponować realnie, jest niedostateczne, a to, co
dostateczne, nie jest realne. "Fantastyka i futurologia"

Kultura broniła człowieka przed światem i jednocześnie świat przed człowiekiem.
"Filozofia przypadku"

Podziwiając utwór, podziwia się też samego siebie, że się aż tak dobrze umiało go
zrozumieć. "Filozofia przypadku"

Poznanie jest zdobyciem pewności w jakiejkolwiek kwestii. "Filozofia przypadku"

Ewolucja... Jest ona, jako konstruktor, oportunistą, a nie – perfekcjonistą. ["Głos Pana"]

Język tak samo jest mądrzejszy od umysłu każdego z nas, jak mądrzejsze jest od rozeznania każdej jednostki jej ciało, samowiednie wszechstronne w nurcie życiowego procesu. "Głos Pana"

Nadmiar wiedzy okazuje się nieraz brzemieniem, balastem zakłócającym działanie. "Wysoki Zamek"

Wiedza likwiduje zdziwienie, bo tego, kto wszystko wie, nic nie zaskoczy! "Cyberiada"

Za ostateczną sankcję etyki uważam rozum i jego wskazaniami powinniśmy się przede wszystkim kierować. (2006, Internet-konferencja)

Na swój własny użytek stworzyłem sobie własny, minimalistyczny kodeks etyczny: staram się zachowywać po prostu przyzwoicie i dla nikogo nie być świnią. (2006, Internet-konferencja)

Coś mi podpowiada, że to, co słyszę o ludziach wstrętnego i paskudnego, okaże się zapewne prawdą, a to, co mówią o ich szlachetności i prawości, jest już prawdą w mniejszym stopniu. (2005, Co wybrać?)

Długo stukałem w maszynę, że wystukałem czterdzieści książek. I raczej ta część ciała, na której siedzę, męczyła się bardziej niż głowa. (2001, Dwie nogi i koniec)

Konfrontacja moich futurologicznych wyobrażeń z rzeczywistością trochę przypomina kraksę. Nie to powstało, co było moim marzeniem. (2000, Małpa w podróży)

Pierwszą maszynę do pisania dostałem od ojca w wieku dwunastu lat, ponieważ miałem tak ohydne pismo, że powiedziano mi w gimnazjum, iż nic dobrego ze mnie nie wyrośnie, i od tego czasu piszę tylko na maszynie. (1999, Staroświecki futurolog)

To, kiedy się przestaje pisać, to kwestia dobrego wychowania. Trzeba lekko głodnym wstawać od stołu – oto moja dewiza. (1999, Dlaczego przestałem pisać science fiction?)

Nieszczęsnym i dziwacznym zrządzeniem losu stało się tak, że znaczna większość tego, co wyfantazjowałem, zastyga w rzeczywistość. (1999, Bomba Megabitowa)

Nie jestem tak skrajnym pesymistą, jestem... ja bym ogólnie to nazwał optymistą, tzn. że jestem trochę optymista, a trochę pesymista. (1997, O wiedzy i ignorancji)

Uważam łacinę klasyczną za jeden z piękniejszych języków. (1996, Język i polityka)

Nie lubię, gdy nazywa się mordowanie Bogu ducha winnych ludzi bombami zezwierzęceniem. Zwierzęta nie robią takich rzeczy. (1994, Lube czasy)

Jestem w gruncie rzeczy – powiem tak z pewną przesadą – zarazem konserwatystą i wizjonerem. Pewne rzeczy przewiduję, ale ich sobie nie życzę. (1994, Zmienna niezależna)

Za Archimedesowe oparcie wybrałem sobie doświadczalność intersubiektywnie weryfikowalną. (1993, Destrukcja dekonstrukcji)

W zasadzie jestem agnostykiem, ale takim, który praktycznie sam siebie przekonał, że Bóg jest bardzo pozytywną siłą. (1993, Polowanie na kurdle, apokalipsa i brednie)

Ze wszystkich możliwych rodzajów cenzury uznaję tylko jeden. Cenzurę na głupotę. (1990, Monolog na koniec tysiąclecia, tł. z ros.)

Z powodów moralnych jestem ateistą – z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego stworzenie, a świat wydaje mi się skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył, niż myśleć, że ktoś stworzył to celowo. (1984, Wywiad ze S.Lemem, tł. z ang.)

Najważniejsze w mej biografii są zmagania intelektualne, a reszta ma raczej charakter anegdotyczny. (1983, Autobiografia, tł. z niem.)

Obdarzeni najwspanialszym poczuciem humoru to ci, których „występki ludzkości” doprowadziły do wściekłości i rozpaczy. Pod tym względem także się do nich zaliczam. (1983, Autobiografia, tł. z niem.)

Najważniejsze w mej biografii są zmagania intelektualne, a reszta ma raczej charakter anegdotyczny. (1983, Autobiografia, tł. z niem.)

Wybrałem fantastykę naukową ponieważ zajmuje się ludźmi jako gatunkiem (a raczej wszelkimi możliwymi gatunkami istot rozumnych, których przypadkiem szczególnym są ludzie). (1983, Autobiografia, tł. z niem.)

Przed Wszechwiednym, aby nie wyglądać biednym głupcem z nienasyconą ciekawością, skróciłbym wszystkie moje pytania do jednego: „Co ma sens a co jest nonsensem w wykładach wymyślonego przeze mnie Kolosa sztucznej inteligencji zwanego Golem XIV?”. (1983, Przedmowa później, tł. z niem.)

Gdyby nawet Pan Bóg dał mi specjalną licencję na walenie ludzi w mordę, to powiem panu, że nadmiernie bym z niej nie korzystał. (1982, Rozmowy z Lemem)

Gdybym miał naturę wierzącego, nie należałbym do żadnego wyznania. Sama instytucjonalizacja teodycei wydaje mi się pomysłem szalonym. (1982, Rozmowy z Lemem)

Solaris to atak na mitologię antropocentryczną, leżącą u podstaw programu współczesnej kosmogonii. (1982, Rozmowy z Lemem)

Muszę przyznać, że wysiłek, jaki włożyłem w napisanie Golem XIV, nie równał się wysiłkowi napisania żadnej innej książki. (1982, Rozmowy z Lemem)

Każdy ma swoje własne zamiłowania: piłka nożna, kopulacja, picie piwa z puszki. Mnie natomiast ogromną przyjemność sprawia dowiadywanie się różnych ponurych rzeczy z trudnych książek. (1982, Rozmowy z Lemem)

Uważam się za pisarza realistycznego, bo zajmuję się sprawami realnymi. Nie interesują mnie problemy takich własności świata, których on nie posiada. (1982, Rozmowy z Lemem)

Uważam fantastykę naukową za dwudziestowieczny gatunek literacki, który bardzo mi odpowiada jako autorowi, natomiast mniej jako czytelnikowi. (1978, Czy warto czytać science-fiction?)

Moja literatura, bez względu na to, ile warta artystycznie, zwykle jakąś taką Myśl w sobie zawiera owiniętą starannie, której u Inszych nie widać, tzn. jest oryginalna intelektualnie. (List do M.Kandla, 26 lutego 1976)

Literaturę fantastyczno-naukową uważam za gałąź hipotezotwórczą prozy realistycznej. (1975, O biosferyczny parlament świata 2)

Jako autor mam taki czujnik: jeśli po przeczytaniu jakieś książki odczuwam niską zawiść, że to nie ja ją napisałem – wiem, że mam do czynienia z czymś ważnym, ciekawym, oryginalnym. (1975, Fantazja i realizm)

Jest jeszcze jedna, moim zdaniem, ważna okoliczność, która powinna z czasem zadecydować o konwersji na moją wiarę. Ta oto, że moje książki oddziałują właściwie sumą, całością potężniej niż oddzielnymi utworami. (List do M.Kandla, 24 kwietnia 1975)

Niekiedy w samej rzeczy cała moja perfidia w tym, żeby pisać poważnie, udając, że robię żarty. Żart jest „wariackimi papierami”, przepustką ulgową. (List do M.Kandla, 5 kwietnia 1974)

Nie chciałbym być ani „trudnym”, ani „elitarnym” pisarzem i cokolwiek myślę, staram się wyrazić tak prosto, jak tylko mogę – niestety, to mi się nie zawsze udaje. (1973, Do moich czytelników)

Golem XIV w niejakim sensie to ja, a co ważniejsze, gdy usunąć szminkę i rekwizyty, wyrażone tam tezy są rzeczywistym moim przekonaniem. (List do M.Kandla, 24 stycznia 1973)

A co do Pana Boga, to, zaiste, już lepiej mi z przeświadczeniem, że nie istnieje, bo właściwie byłaby to dla mnie osoba nie do przyjęcia – podług dzieł swoich. (List do M.Kandla, 10 listopada 1972)

Oczywiście, że należę do tradycji Oświecenia i że jestem racjonalistą, tyle że co nieco zrozpaczonym. Zrozpaczony Racjonalista jest to niekiedy bliski krewny wariata. (List do M.Kandla, 1 siepnia 1972)

Dostojewski jest może najbliższym mi duchowo pisarzem, chociaż jest to bliskość choroby, nieszczęścia, piekła, zmory i wreszcie widma mogiły, a nie jakaś inna. (List do M.Kandla, 24 marca 1972)

Jestem ateistą, a raczej agnostykiem. Agnostykiem liberalnym w stosunku do ludzi wierzących. (1966, Rozmowa z Autorem „Solaris”)

Pisząc książkę, uporządkuję w niej swoją wiedzę w najbardziej harmonijny sposób. Dlatego, chcę tego czy nie, moje książki okazują się mądrzejsze ode mnie. (1966, Odpowiada S.Lem, tł. z ros.)

Nie cenię specjalnie etyki opartej na odruchach – wierzę raczej w etykę wyrozumowaną. (1965, W retorcie przyszłych snów)

Ideałem fantasty powinno być zatem nie „maksimum fantastyczności”, tylko jej „optimum” – w takiej mierze, w jakiej wymaga tego cel jego pracy. (1965, Fantastyka i nauka, tł. z ros.)

W gruncie rzeczy najbardziej interesowała mnie filozofia i myślę, że szukałem jej nie tyle u filozofów, co u cybernetyków, fizyków, biologów. (1964, O sobie)

Nadal pozostał mi szacunek dla twórczości naukowej, wykraczającej poza krąg samej erudycji. (1961, Jak powstają jego książki)

Jako pisarz wolę zawsze być prorokiem zjawisk (choćby i prorokiem falszywym), aniżeli ich piewcą i bardem. (1957, Felieton nie-astronautyczny)

Zawsze jestem gotów w całości zrewidować swoje poglądy, spojrzenia, oceny, jeżeli tylko napotkam przekonujące dowody na rzecz przeciwnego punktu widzenia. Tylko że dotychczas nie mogłem takowych znaleźć. (1972, Coś w rodzaju credo, tł. z niem.)

Potrafię bardzo szybko odróżnić mędrca od głupca, ślepca od geniusza, po kilku wybranych na ślepo stronach. To mój punkt oparcia, ten właśnie, którego szukał Archimedes, żeby poruszyć Ziemię. (1972, Coś w rodzaju credo, tł. z niem.)

Posiadam siłę wyobraźni i jestem niewolnikiem logiki; trudno mi wyobrazić sobie coś, co w żaden sposób nie jest powiązane z realnym światem. (1972, Coś w rodzaju credo, tł. z niem.)

Przypadek – czyli specyficzny układ genów – obdarzył mnie zdolnościami, które w XX stuleciu odpowiadały powołaniu pisarskiemu. I powołanie to znajdowało się gdzieś na pograniczu sztuki i nauki. (1972, Coś w rodzaju credo, tł. z niem.)

Dla literatury być uczciwą, to jest, nie kłamać, znaczy tyle samo, co – nie być. "Doskonała próżnia"

Kryterium zdrowego rozsądku nie jest do historii ludzkiej stosowalne. "Kongres futurologiczny"

Siedem różnych metod zahamowania eksplozji demograficznej, a mianowicie: zniechęcanie perswazyjne i policyjne, deerotyzację, przymusową celibatyzację, onanizację, subordymację, a wobec niepoprawnych – kastrację. "Kongres futurologiczny"

Specjalista to barbarzyńca, którego ignorancja nie jest wszechstronna. "Głos Pana"

Na szczyt można wyjść, ale wszystkie drogi ze szczytu prowadzą w dół! "Cyberiada"

Człowiek stawia hipotezy zawsze, nawet kiedy się ma na baczności, nawet kiedy o tym nie wie. "Solaris"

Świat jest to szaleństwo pewnego Supermózgu, co się na własnym tle wściekł w sposób bezkresny. "Cyberiada"

Pewnych obyczajów przestrzega się między ludźmi nie tyle nawet z grzeczności, co dla prostej wygody współżycia. "Śledztwo"

Tam, gdzie można wszystko, nic nie cieszy. "Cyberiada"

Nie można rozmawiać z ludźmi, którzy nie dają do siebie dostępu oczywistościom. "Ze wspomnień Ijona Tichego"

Nie zamierzam cię przekonywać, powiem ci tylko tyle: usiłujesz – w sytuacji nieludzkiej – zachować się jak człowiek. Może to i piękne, ale daremne. "Solaris"

Każda cywilizacja ma przed sobą dwie drogi, a to albo siebie samą zadręczyć, albo zapieścić doszczętnie. "Cyberiada"

Nie ma niesprawiedliwości tam, gdzie jest prawo głoszące wolność najwyższą. "Dzienniki gwiazdowe"

Człowiek stawia hipotezy zawsze, nawet kiedy się ma na baczności, nawet kiedy o tym nie wie. "Solaris"

Nie można równocześnie dokonywać odkryć i wymawiać się od ponoszenia odpowiedzialności za ich konsekwencje. "Summa technologiae"

Rozum jest po to, by mieć czym pojąć, że należy się go jak najszybciej pozbyć, bo on to jest sprawcą wszystkich historycznych klęsk.  "Dzienniki gwiazdowe"

Rozum, bardzo dokładnie uszczęśliwiony, zaczyna pożądać nieszczęścia. "Cyberiada"

Człowiekowi najbardziej zależy na tym, co nie jest dlań dostępne. "Summa technologiae"

Byt na błędzie stoi, albowiem błąd się błędem odciska, błędem obraca, błąd tworzy, aż losowość zamienia się w Los Świata. "Ze wspomnień Ijona Tichego"

Żadna religia nie może nic uczynić dla ludzkości, ponieważ nie jest wiedzą empiryczną. "Summa technologiae"

Paradoksalność kultury w tym, że od rozpoznania ulega zapaści. "Golem XIV"

Gdybyśmy nie potrafili przerabiać potworności w korelaty anielstwa, nie moglibyśmy trwać. "Doskonała próżnia"

Udowodnić wiarę to znaczy zniszczyć ją. "Summa technologiae"

Świat trzeba zmieniać, by nie dopuścić do tego, aby w sposób niekontrolowany zmieniał nas samych. 1964, Artykuł: O sobie

Jeżeli cokolwiek: od atomu poczynając, a na meteorach kończąc – godzi się do wojennego zastosowania jako broń, to będzie tak zastosowane. "Bomba megabitowa"

Glupota motorem dziejów. "Sex Wars"

Środki mogą tak łatwo przesłonić cel i same stać się celem. "Fiasko"

Śmierć jest sprawą żywych – jest utratą kogoś bliskiego. "Dzienniki gwiazdowe"

Błogostan gorzej od nędzy uwiera, gdy nadmierny. "Cyberiada"

Kto Kosmos poznaje, ten w Kosmosie ginie. "Fiasko"

Dzieckiem być to tyle, co być skazanym na codzienne uwięzienie w celi tortur psychicznych, przezwanych nauczaniem. "Pokój na Ziemi"

Astrofizyka postępuje w rozdziale poświęconym kosmogonii tak samo, jak śledztwo w procesie poszlakowym. "Biblioteka XXI wieku"

Tylko przez morze głupstw dochodzi się prawdy. "Katar"

Będąc miarą rzeczy ziemskich, człowiek nie jest miarą całego Kosmosu. "Rozprawy i szkice"

Nauka bierze świat jaki jest, filozofia i teologia natomiast rozważają, czy nie mógłby być inny. "Golem XIV"

Masturbacja duchowa to zadowalanie się zapowiedziami w miejsce spełnień. "Doskonała próżnia"

Śmierć jest sprawą żywych – jest utratą kogoś bliskiego. "Dzienniki gwiazdowe"

Świat staje się bezużyteczny, jeśli się go z nikim nie dzieli. "Obłok Magellana"

Żadna maszyna nie uczyni człowieka zbytecznym. "Astronauci"

Im komu Bóg dał mniej rozumu, tym głośniej domaga się stanowiska u państwowych sterów. (1993, Kto na kogo)

Język zarazem odzwierciedla oraz kształtuje świat człowieka. "Sława i Fortuna"

Jedynym lekarzem może być na przyszłość albo nauka, albo nikt. "Lem S., Mrożek S., Listy 1956–1978"

W nauce rzucamy hipotezy w ogień eksperymentów, i dlatego giną kiepskie hipotezy, a nie ludzie. "Sex Wars"

W miarę rozszerzania się naszej wiedzy poznajemy ogrom naszej niewiedzy. "Krótkie zwarcia"

Jestem zdziwiony zdziwieniem tych, którzy się dziwią. "DyLEMaty

Technologia nie jest zaraźliwa, ale rozprzestrzenia się szybciej od epidemii. "Tako rzecze... Lem"

Głównym przeciwnikiem, wrogiem i szkodnikiem dla człowieka okazuje się sam człowiek. "Świat na krawędzi"

Informacja bez fałszerstw jest niestety fikcją. "Tajemnica chińskiego pokoju"

Można władać językiem świetnie po to, żeby wygłaszać i myśleć nonsensy. "Sex Wars"

Jesteśmy gatunkiem, który niszczy wszystkie inne, a potem zajmuje się ich ochroną. "Lube czasy"

Czymże innym jest matematyka, jeśli nie logiką rozśpiewaną? (1963, Pamiętnik)

My tracimy połowę życia na naukę, po to aby w drugiej połowie przekonać się, że trzy czwarte tego, czym napchaliśmy głowę, jest niepotrzebnym balastem. (1961, Formuła Lymphatera)

Nie ma snów śnionych wspólnie. (1956, Szczur w labiryncie)

To bardzo nieładnie dla swojej prywatnej sprawy robić publiczny koniec świata. (1947, Koniec świata o ósmej)

Bohaterstwo jest wtedy, jeśli się ma dwie drogi: ucieczki i ataku. (1946, Hauptsturmführer Koestnitz)

Z matematyki można też konstruować światy pozakosmiczne, bez względu na to, czy istnieją. "Fiasko"

Kto ma wszystko, nie jest już w stanie marzyć o niczym. "Pokój na Ziemi"

Zło jest bardziej wielopostaciowe od dobra. "Prowokacja"

Bezstronny to obojętny albo sprawiedliwy. Bezstronny daje równe szanse wszystkiemu, a sprawiedliwy mierzy wszystko tą samą miarą. "Wizja lokalna"

Nie ma osób drażliwszych od dzieci. "Katar"

Żyjemy w świecie, w którym nic nie jest już tak pewne jak to, że jutro nie będzie powtórzeniem dnia dzisiejszego. "Rozprawy i szkice"

Sztuka nie może stać na jednym miejscu ani powtarzać się w kółko: właśnie przez to nie może się tylko podobać. "Wielkość urojona"

Pisarz traci wolność we własnej, krytyk – w cudzej książce. "Doskonała próżnia"

To, co futurologia może światu proponować realnie, jest niedostateczne, a to, co dostateczne, nie jest realne. "Fantastyka i futurologia"

Opór stawiany przez kulturę postępowi sam jest częścią owego postępu. "Filozofia przypadku"

Wskutek braku czasu i nie sprzyjających okoliczności większość ludzi schodzi z tego świata, nie zastanowiwszy się nad nim. (1972, Sto trzydzieści siedem sekund)

Cóż to jest – ostateczna prawda? To koniec drogi, gdzie nie ma już ani dalszych tajemnic, ani dalszej nadziei. Gdzie o nic nie można już pytać, skoro padły wszystkie odpowiedzi. Nie ma takiego miejsca. "Fiasko"

Nie ma dobrej odpowiedzi na źle postawione pytanie. "Pokój na Ziemi"

Dobro nigdy nie powołuje się na zło jako na swą rację, lecz zło zawsze podaje za swoją rację jakieś dobro. "Prowokacja"

Ewolucja... Jest ona, jako konstruktor, oportunistą, a nie – perfekcjonistą. "Głos Pana"

Świat nie jest sprawiedliwy, bo: Łatwiej w nim niszczyć, niż tworzyć; Łatwiej dręczyć, niż uszczęśliwić; Łatwiej zgubić, niż ocalić; Łatwiej zabić niż ożywić. "Wizja lokalna"

Literatura w epoce wiary nie kłamie, lecz tylko służy. "Doskonała próżnia"

Wszyscy są przesądni, choć nie wszyscy o tym wiedzą. "Katar"

I górskie szczyty nikną, kiedy je bezustannie hałdami śmieci się otacza. "Fantastyka i futurologia"

Kultura to przeżywalnościowa strategia istot rozumnych. "Filozofia przypadku"

Intronizacja rozumu jako władcy jest równoznaczna z oddaniem się w opiekę obłędowi logiczności. "Głos Pana"


Dziwna rzecz, doprawdy, jak nierozumnym stworzeniem jest istota rozumna, zwłaszcza przyciśnięta okolicznościami. "Bajki robotów"


Cywilizacja nie działa tak, jak chce, ale tak, jak musi działać. "Summa technologiae"

Nie uważamy Boga za producenta oczekującego aprobaty ze strony produktu. "Dzienniki gwiazdowe"

Kiedy ludzi przystosowuje się do systemu, a nie system do ludzi, konieczny jest dla uzgodnienia teorii z praktyką przymus, który rodzi kłamstwo. "Dialogi"

Człowiek tym staje się większy, im większe napotyka przeszkody. "Obłok Magellana"

Daj człowiekowi wszystko, czego pragnie, a zgnębisz go! "Obłok Magellana"

Miliony komórek mózgu łączą się w warstwy, warstwy tworzą pola, pola – ośrodki i strefy projekcyjne, komunikujące się z sobą prądami o częściach harmonicznych i podharmonicznych, i cała ta zawrotna budowa, przepełniona wirującą i zmienną, lecz zespoloną jak muzyka grą prądów, to jest właśnie dusza… "Astronauci"

Nie ma takich bredni, w które ludzie nie byliby w stanie uwierzyć. (2003, Sklonowana głupota)

Ludzie są raczej głupi niż źli, choć skutki bywają nieprzyjemnie podobne. "Sława i Fortuna"

Bądź dobrej myśli, bo po co być złej. "Lem S., Mrożek S., Listy 1956–1978"

Mąż stanu to człowiek u steru, który usiłuje patrzeć poza horyzont swojej kadencji politycznej. "Rasa drapieżców"

Najbardziej przerażającą cechą zła jest jego bezinteresowność. "Sex Wars"

Nauka jako całość nie błądzi. "Tako rzecze... Lem"

Wartość wszystkiego oceniamy dopiero w chwili utraty. "Astronauci"

Świadomość jest jak wiatr, o którym można powiedzieć, iż wieje, ale nie ma sensu pytać o to, gdzie jest wiatr, kiedy nie wieje. "Bomba megabitowa"

Każda technologia ma dobrą i złą stronę, a użytek, jaki ludzie robią z owoców poznania, zależy od nich samych. "Dziury w całym"

Brak zwięzłości jest brakiem celności. "Sex Wars"

Telewizja światowa przemieniła się w wielki zakład pogrzebowy, który z najróżniejszych stron zmiata nieszczęścia i katastrofy. "Lube czasy"

Kosmos to labirynt zbudowany z labiryntów. "Fiasko"

Niesłychanie szybkie systemy popełniają niesłychanie szybko błędy. "Biblioteka XXI wieku"

Człowiek powinien wiedzieć o sobie, o swojej historii i naturze więcej, niż mu to wygodne i przydatne do rzeczy praktycznych."Prowokacja"

Wczorajsza niezwykłość staje się dzisiejszym banałem, a dzisiejsza skrajność – jutrzejszą normą. "Katar"

Tak to już jest w życiu, z głupstw wynikają wielkie rzeczy, choć częściej bywa na odwrót. "Wizja lokalna"

Upływ czasu historycznego działa na literaturę niczym wiatr na ogień: małe płomyki gasi, a silne roznieca. "Rozprawy i szkice"

Pierwszym obowiązkiem Rozumu jest nieufność wobec siebie. "Golem XIV"

Nie kuszą podróże, gdy nie ma z nich dokąd wrócić. "Kongres futurologiczny"

Przyszłość będzie najprawdopodobniej spoczywała pomiędzy skrajnościami piekieł technologicznie ziszczonych i rajów zbudowanych harmonijnie. "Fantastyka i futurologia"

Podziwiając utwór, podziwia się też samego siebie, że się aż tak dobrze umiało go zrozumieć. "Filozofia przypadku"

Wiedza jest nieodwracalna, nie może cofnąć się w mrok słodkiej ignorancji. "Głos Pana"

Fakty bowiem to mają do siebie, że racja jest zawsze po ich stronie. "Bajki robotów"

Systemy empiryczne bowiem tracą aktualność, matematyczne nie tracą jej nigdy. Ich pustka jest ich nieśmiertelnością. "Summa technologiae"

Nawet łajno, byle zeń wznieść górę o szczycie tonącym w obłokach, wzbudza szacunek i nadłamuje z lekka kolana. "Pamiętnik znaleziony w wannie"

Сiastogłowi kwaśną swą fermentacją wzięli za ducha, mięs prucie za historię, środki rozkład odraczające – za cywilizację. "Powrót z gwiazd"

Robot, który by zarazem umysłowo dorównywał człowiekowi, a nie był zdolny do kłamstwa czy oszukiwania, jest czystą fikcją. "Opowieści o pilocie Pirxie"

Dystans między Bogiem a rozumem powiększa się z upływem czasu – wszędzie i zawsze! "Dzienniki gwiazdowe"

Nigdy nie jestem poważniejszy niż wtedy, kiedy żartuję! "Śledztwo"

Chcemy istnieć, a nie przemijać, zmieniać się, a trwać, być wszystkim, nie ryzykując nic. "Dzienniki gwiazdowe"

Człowiek wnosi ład w niezmierzoną przestrzeń Wszechświata, bo tworzy wartości. "Astronauci"

O naszym ciele wiemy nie więcej niż o najdalszej z gwiazd. "Szpital Przemienienia"

Człowiek osiąga w życiu tym więcej, im dalsze wytycza sobie cele. "Obłok Magellana"

Bóg jest to bardzo duże dziecko, puszczające zabawki we „właściwym” kierunku, gwoli swej uciesze. "Dzienniki gwiazdowe"

Pomału można doprowadzić nawet konklawe do kanibalizmu. "Śledztwo"

Żeby opanować świat, trzeba go pierwej – nazwać. "Eden"

Perfekcja, pełnia, doskonałość to rzadki Wyjątek, zdarzający się tylko dlatego, że wszystkiego jest tak niesłychanie, niewyobrażalnie wiele! "Śledztwo"

Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. "Opowieści o pilocie Pirxie"

Nie ma takiego cierpienia, którego nie można jeszcze powiększyć. "Powrót z gwiazd"

Nie wszechwiedza jest ważna, lecz wiara w nią. "Pamiętnik znaleziony w wannie"

Marny pisarz nie znajdzie dla siebie miejsca nawet w najodleglejszym zakątku Galaktyki. "Wejście na orbitę"

Artystą nie jest bowiem ten, kto swoiście przeżywa świat i wyraża go jak umie, lecz ten, kto jednocześnie to swoje widzenie narzuca innym. "Summa technologiae"

Seks jest ogniskiem, w którym Rozum konfliktuje ze Szczęściem, ponieważ w seksie nie ma nic rozumnego, a w Rozumie nic seksualnego. "Cyberiada"

Nie doceniamy tego, jakie mnóstwo naciągaczy i pomyleńców zaludniło obszary stanowiące przejście pomiędzy nauką współczesną a szpitalami psychiatrycznymi. "Głos Pana"

Wszystkie rzeczy rozpuszczają się w czasie. Nie ma mocniejszego rozpuszczalnika. "Cyberiada"

Zauważyłem, że ma nową sekretarkę, tak przystojną, jakby nie umiała nawet pisać na maszynie. "Wizja lokalna"

Nic tak nie dopinguje policji jak bezradność. "Katar"

Mądrość polega na tym, żeby zlecić komuś innemu robotę, którą miało się samemu wykonać. "Cyberiada"

Sen jest tylko tam, gdzie istnieje także jawa, do której można powrócić. "Bajki robotów"

Natura nie tworzy ani ocen, ani wartości. "Niezwyciężony"

Wszelka informacja zakłada istnienie adresata. „Informacja w ogóle” nie istnieje. "Summa technologiae"

Łatwiej jest zbudować kościół, niż wymyślić religię. "Wejście na orbitę"

Nie ma niczego, co dorównywałoby skazaniu na samotną wieczność. "Ze wspomnień Ijona Tichego"

Im pełniej człowiek poznaje świat, tym bardziej nieobjęte otwierają się przed nim horyzonty. "Astronauci"

Żyć to jest posiadać przyszłość, która staje się teraźniejszością. "Bajki robotów"

Czy mamy wszędzie przybywać z niszczącą potęgą na pokładach statków, aby strzaskać to wszystko, co jest sprzeczne z naszym rozumieniem? "Niezwyciężony"

Nic się teraz nie starzeje tak szybko jak przyszłość. "Summa technologiae"

Zarazki grypy to jedyne istoty w naszym kraju, nie znające trosk mieszkaniowych. "Wejście na orbitę"

Gdyby dziedziczność była naprawdę bezbłędna, aż po dziś nie byłoby na tym globie nikogo prócz ameb. "Ze wspomnień Ijona Tichego"

Może być, że gdybyśmy mieli jako rasa więcej poczucia humoru, nie doszłoby do tego. "Solaris"

Nie masz cnoty bez występku, urody bez ohydy, wieczności bez mogiły, czyli szczęścia bez biedy. "Cyberiada"

Im więcej można czynić, tym mniej się wie, co czynić należy. "Dzienniki gwiazdowe"

Tam właściwie rozgrywa się cała moja sztuka, gdzie źródła scjentyficzne objawiać już zaczynają swoją daremność, tam gdzie potęga nauki okazuje się pułapką albo labiryntem ducha ludzkiego, tam gdzie Darwin odnosi nad Heglem zwycięstwo wprawdzie, ale to jest zwycięstwo Pyrrhusowe. "Sława i fortuna. Listy do Michaela Kandla"

Przyjdzie jeszcze czas mój! – rzekłem sobie. – Nie może to być, aby ktoś jak groch sypał prawdy ostateczne dniem i nocą, aż blask Poznania od nich bucha Ultymatywnego – i nic! Przyjdzie rozgłos, przyjdzie sława, tron z kości słoniowej, tytuł Myślęgi Pierwszego, miłość ludów, ukojenie w ciszy sadu, własna szkoła, uczniowie kochający i wiwatujący tłum! "Cyberiada"

W dodatku wyrzucona za burtę wołowina, zamiast ulecieć w dal, nie chciała opuścić pobliża rakiety i krążyła wokół niej jako drugi sztuczny satelita, powodując regularnie co jedenaście minut i cztery sekundy krótkotrwałe zaćmienie Słońca. "Dzienniki gwiazdowe"

Nie to, na co patrzymy, należy przestroić, lecz innego trzeba punktu widzenia. "Ze wspomnień Ijona Tichego"

Jak się wygląda smacznie, lepiej nie spacerować wieczorem po parku. "Ze wspomnień Ijona Tichego"

Czyniąc cokolwiek, człowiek prawie nigdy nie wie, co właściwie czyni – w każdym razie nie wie do końca. "Summa technologiae"

Kiedy stoję i patrzę w gwiazdy – to, co odczuwam przy tym, co myślę, jest już tylko moją własnością, nie świata. "Ze wspomnień Ijona Tichego"

Wcale nie chcemy zdobywać kosmosu, chcemy tylko rozszerzyć Ziemię do jego granic. "Solaris"

Facet z gatunku głupich, co to ogromnie lubią skupiać na sobie uwagę, gotów w odpowiedzi na każde pytanie opowiadać historię świata. "Śledztwo"

Takie pojęcia abstrakcyjne, jak wiara, bóg, moralność, dusza, nie dają się w ogóle ujednoznacznić w obrębie kalkulatora. "Eden"

Wierzę, a jeśli moja wiara jest zasadna, ten, w którego wierzę, wie o tym pod nieobecność mych oficjalnych deklaracji. "Dzienniki gwiazdowe"

Żebyś nigdy nie żałował, że byłeś tu, a nie tam, że mogłeś zrobić, a nie zrobiłeś. Nie wierz w to. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś. "Szpital Przemienienia

Najbezpieczniejszym sposobem ukrycia niezwykłej idei, prawdziwej w każdym słowie i calu, jest jej publikacja jako Science Fiction. "Biblioteka XXI wieku"

Ilość dostępnych marzeń jest odwrotnie proporcjonalna do ilości posiadanych środków płatniczych. "Pokój na Ziemi"

Gdyby ludzie od jaskiniowej epoki robili tylko to, co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach. "Fiasko"

Jak kto gotów zainwestować 1 000 000 $ w reklamę, to bestseller można zrobić ze starej książki telefonicznej. "Sława i Fortuna"

Jeżeli piekło istnieje, na pewno jest skomputeryzowane. "Bomba megabitowa"
Maksymalnie uszczęśliwieni zachowują się jednak bardzo podobnie do torturowanych. "Mój pogląd na literaturę"
Pisarz to nie jest ten, kto nosi po gościńcach zwierciadło, aby się w nim ludzie odbijali, ale ten, kto mówi swojemu społeczeństwu i swoim czasom rzeczy, których nikt wcześniej nie pomyślał. "Tako rzecze... Lem"
Konstruktorzy mają tę przewagę nad filozofami, że oprócz swoich licznych klęsk i niepowodzeń mogą wskazać na swoje sukcesy. "Okamgnienie"
Przesada jest matką głupstw. "Bomba megabitowa"
Nic nie umie zachowywać się bardziej nierozumnie od rozumu. "Fiasko"
Normalny człowiek jest istotą wysoce nielogiczną i w tym jego człowieczeństwo. "Pokój na Ziemi"
Żeby się dowiedzieć czegokolwiek – trzeba już coś uprzednio wiedzieć. "Wizja lokalna"
Nie pracuje dobrze ten, kto z zamiarem sporządzenia łopaty wykonuje rakietę. "Golem XIV"
Na szczytach sztuki liczą się tylko pierwsze osiągnięcia, tak jak w historii alpinizmu – tylko pierwsze przejścia nie zdobytych ścian. "Doskonała próżnia"
Człowiek potrafi owładnąć tym tylko, co może pojąć, a pojąć z kolei może jedynie to, co się da wysłowić. Niewysłowione jest niepojęte. "Kongres futurologiczny"
W miejscach szanownych, jak kościół, lub w pobliżu szczególnie godnych osób chętnie myślałem o tym, co mi było zakazane. "Głos Pana"
Nie nadajemy się do Kosmosu i właśnie przez to z niego nie zrezygnujemy. "Katar"
Prawo Lema: „Nikt nic nie czyta; jeśli czyta, nic nie rozumie; jeśli rozumie, natychmiast zapomina” "Jedna minuta"
Nic tak nie podnieca dziś wydawców i autorów, jak książka, której nikt nie musi czytać, ale każdy powinien mieć. "Jedna minuta"
Pojawiamy się, pełni ufności, że jest tak, jak widzimy, że dzieje się to, co poświadczają naocznie zmysły, a potem, nie wiedzieć jak ani kiedy okazuje się, że dzieci dorastają, a dorośli zaczynają umierać. "Wysoki Zamek"
Ewolucja to leniwy bełkot, uparty w plagiacie, dopóki nie popadnie w opały. "Golem XIV"

Literatura to zawsze pasożytowanie na umysłowości czytelnika. Miłość, drzewo, park, westchnienie, ból ucha – czytelnik rozumie, bo tego doznawał. "Doskonała próżnia"

Nawet konklawe można doprowadzić do ludożerstwa, byle tylko postępować cierpliwie i powoli. "Głos Pana"

Apentuła niewdziosek, te będy gruwaśne
W koć turmiela weprząchnie, kostrą bajtę spoczy,
Oproszędły znimęci, wyświrle uwzroczy,
A korśliwe porsacze dogremnie wyczkaśnie!
"Cyberiada"

Cywilizacja ludzka jest jak okręt, zbudowany bez planów. "Summa technologiae"
Dziwaków ani oryginałów nie sieją – oni sami wschodzą we wszystkich czasach. "Ze wspomnień Ijona Tichego"
Czy człowiek, który dźwigał swoje łajno z jednego końca Galaktyki na drugi, żeby się dowiedzieć, wiele jest wart, nie może się upić? "Solaris"
Taka jest istota wszelkich ludzkich poczynań: nigdy nie ma w nich dobrego bez złego. "Powrót z gwiazd"
Obawiałem się, że w przystępie szlachetności zechcecie zrobić tu „porządek”, co przetłumaczone na praktykę będzie oznaczało terror. "Eden"
Czemu ludziom przykro myśleć o tym, że ich kiedyś nie będzie, a nie jest im tak samo przykro rozmyślać o tym, że ich przedtem nigdy nie było? "Dzienniki gwiazdowe"
Poeta to taki, co umie w ładny sposób być nieszczęśliwy. "Szpital Przemienienia"
Świat, zniewolony do samego dobra, jest takim samym przybytkiem niewoli jak świat zniewolony do samego zła. "Dzienniki gwiazdowe"
Argumenty rozumu są bezsilne wobec panującej obyczajowości. "Powrót z gwiazd"
To, co się stało, może być straszne, ale najstraszniejsze jest to, co się... nie stało. Nigdy. "Solaris"
Mit Golema, maszyny zbuntowanej i powstającej przeciw człowiekowi, jest kłamstwem, wymyślonym po to, żeby ci, co niosą za wszystko odpowiedzialność, mogli ją z siebie zrzucić. "Opowieści o pilocie Pirxie"
Nie wszystko z tego, co jest możliwe, człowiek potrafi zrozumieć. "Eden"
Rozbłysk nowej gwiazdki na firmamencie tam, gdzie dotąd gwiazd nie było, świadczy o tym, że właśnie rozpada się planeta, której mieszkańcy osiągnęli wysoki stopień cywilizacji i odkryli sposoby wyzwalania energii atomowej. "Dzienniki gwiazdowe"
Ostatecznie każdy z nas jest jakimś projektem na środek świata, tyle że nie zawsze dobrze wykończonym. "Szpital Przemienienia"
Co dla jednego człowieka jest ułudą lub próżniactwem, dla innego może być życiową pasją. "Fiasko"
Dwudziesty wiek zniszczył ceremonialną rytualizację wypowiadania wojny. Świat z dwuczłonową alternatywą – wojny albo pokoju – przemienił się w świat wojny, co była pokojem i pokoju, który był wojną. "Pokój na Ziemi"
Jeśli coś nigdy się nie zdarzyło, to jest bardzo mało prawdopodobne, żeby mogło się zdarzyć. "Katar"
Trzy prawa Ewolucji: „Sensem przekaźnika jest przekaz”; „Gatunki powstają z błądzenia błędu”; „Budowane jest mniej doskonałe od budującego”. "Golem XIV"
Ludziom mało okazji do zła – potrzebują jeszcze swojej racji słusznej. "Kongres futurologiczny"
Politycy są ludźmi nazbyt głupimi, aby można przewidywać ich postępki rozumowaniem. "Szpital Przemienienia"
Kultura – wmawianie człowiekowi przez człowieka, że ma być dobry. Tylko dobry. A gdzie upchać całą resztę? "Kongres futurologiczny"
Geniusz nie jest światłem po prostu, lecz przede wszystkim – trwałym dostrzeganiem mroku otaczającego. "Głos Pana"
Łatwiej zawsze przyznać się do pewnego postępku aniżeli udowodnić, że się go nie popełniło. "Cyberiada"
Intensywność marzeń ważniejsza jest od ziszczeń. "Wysoki Zamek"

Dwa są rodzaje mądrości: jedna umożliwia działanie, druga zaś od takowego powstrzymuje. "Cyberiada"

Czym jest literatura? Dla czytających jest próbą zapomnienia. A dla twórcy – próbą ratunku. "Szpital Przemienienia"
Nie byłem obłąkany. Ostatni promyk nadziei zgasł. "Solaris"
Wiedza jest zatem ograniczeniem różnorodności, i jest tym większa, im mniejsza jest niepewność oczekującego. "Summa technologiae"
Dostał się jego korab między dwa wiry grawitacji, Bachrydą i Scyntylią zwane; Bachryda czas przyspiesza, Scyntis zaś go spowalnia i jest między nimi strefa zastoju, w której chwile ani wstecz, ani naprzód nie płyną. Zamarł tam żywcem Heptody i trwa, wraz z niezliczonymi fregatami i galeonami innych astrodyerów, piratów i drążymroków, nie starzejąc się wcale, w ciszy i przeokrutnej nudzie, której na imię Wieczność. "Bajki robotów"
Bóg jest Tajemnicą, a Szatan to zebrane w osobę, wydzielone cząstkowo rysy tej Tajemnicy.  "Dzienniki gwiazdowe"
Astronautyka to czysty, niepokalany płód ludzkiej ciekawości. "Eden"

Nikt nie może dać więcej od tego, co stracił wszystko. "Obłok Magellana"

Człowiek wyruszył na spotkanie innych światów, innych cywilizacji, nie poznawszy do końca własnych zakamarków, ślepych dróg, studni, zabarykadowanych, ciemnych drzwi. "Solaris"
Im wyższa w galaktyce cywilizacja, tym więcej tam naśmiecono. "Dzienniki gwiazdowe"
Wojna jest najgorszym sposobem gromadzenia wiedzy o obcej kulturze. "Eden"
Fakty istnieją tylko tam, gdzie nie ma ludzi. Kiedy oni się pojawiają, są już tylko interpretacje. "Śledztwo"
Gdy ukochaną istotę można zdublować, nie ma już ukochanych istot, lecz urągowisko miłości. "Dzienniki gwiazdowe"
Jak to jednak miło pomyśleć, że tylko człowiek może być draniem. "Dzienniki gwiazdowe"
Człowiek jest uczonym tym bardziej, w im większym stopniu zmusi własne człowieczeństwo do milczenia, tak aby przemawiała przezeń niejako sama Natura. "Summa technologiae"
Dobre książki są zawsze prawdziwe, nawet gdyby opisywały rzeczy, które nigdy nie wydarzyły się i nie wydarzą. Są prawdziwe w innym sensie. "Opowieści o pilocie Pirxie"
Komputeryzacja skręci łeb cywilizacji – zresztą łagodnie... "Ze wspomnień Ijona Tichego"
Wiedza oznacza oczekiwanie określonego wypadku po zajściu pewnych innych wypadków. "Summa technologiae"
Tylko ten, kto sam jest choć trochę rozumny, potrafi słuchać rozumnych rad. "Cyberiada"
Nauka zajmuje się tylko tym, jak się coś dzieje, a nie dlaczego się coś dzieje. "Solaris"
Medycyna może być niezłym oknem na nieskończoność. "Szpital Przemienienia"
Cywilizacja zaczyna się od bieżącej wody. Obmywania zawsze są po trosze symboliczne. "Katar"
Tylko głupiec i kanalia lekceważy genitalia, bo najbardziej jest dziś modne reklamować części rodne! "Kongres futurologiczny"
Jasność myśli jest płonącym punktem na obszarze niewyczerpanej ciemności. "Głos Pana"
Jak wiadomo, smoków nie ma. Wszystkie one, jak się rzekło, nie istnieją, ale każdy rodzaj w zupełnie inny sposób. "Cyberiada"
Oceny moralne czynów zależą przede wszystkim od ich nieodwracalności. "Summa technologiae"
Ludzie nie pragną nieśmiertelności. Nie chcą tylko, po prostu, umierać. "Ze wspomnień Ijona Tichego"
Myśl o tym, że zwariowałem, uspokoiła mnie. "Solaris"
Człowieczeństwo jest to suma naszych defektów, mankamentów, naszej niedoskonałości, jest tym, czym chcemy być, a nie potrafimy, nie możemy, nie umiemy, to jest po prostu dziura między ideałami a realizacją. "Opowieści o pilocie Pirxie"
Uproszczenie, dotykające nawet prawdy, lecz tandetne, jest warte tyle samo, ile fałsz. "Głos Pana"
Każdy z nas jest losem, na który padła główna wygrana: parędziesiąt lat życia, wspaniałej zabawy. "Szpital Przemienienia"
Nie ma takiego przedmiotu, którego by nie można wprząc w służbę celów, sprzecznych z intencją jego twórców. "Wysoki Zamek"
Wszelako każde zjawisko ujemne ma też swoje strony dodatnie. "Cyberiada"
Nauka objaśnia świat, ale pogodzić z nim może jedynie sztuka. "Bajki robotów"
Człowiek, który nie ma celu w życiu, musi go sobie stworzyć. "Szpital Przemienienia"
Prawo Dońdy: „To, co mały komputer może z wielkim programem, może też wielki komputer z programem małym; stąd wniosek logiczny, iż program nieskończenie duży może działać sam, tj. bez jakiegokolwiek komputera”. "Ze wspomnień Ijona Tichego"
Okazuje się, że dolecieć, to nic – najtrudniej jest czasem wysiąść. "Eden"
Szatan jest tym, czego najbardziej w Bogu nie rozumiemy. "Dzienniki gwiazdowe"
Nie wszystko i nie wszędzie jest dla nas. "Niezwyciężony"
Sądzę, że są miejsca, w których nawet Bóg może się skompromitować. "Szpital Przemienienia"
Nie ma rzeczy bogatszej w możliwości od próżni. "Obłok Magellana"
Człowiek, który przez okrągły tydzień nie robił nic innego, jak tylko bił sam siebie, nie ma szczególnych powodów do dumy. "Dzienniki gwiazdowe"
Ważniejsze od zrozumienia konstrukcji maszyn jest poznanie istot, które je zbudowały. "Astronauci"
Nikt nie może być mi bliższy ode mnie, a ja, ja jestem sobie czasem taki daleki.

"Szpital Przemienienia"
Myśmy nie tylko zrobili z rajskiego jabłka kompot, ale piłujemy już Drzewo Wiadomości.

"Fiasko"
Prawo Tichego: „Jako pierwsza zaczyna świerzbić i łaskotać ta część ciała, w którą żadnym sposobem nie można się podrapać”.

"Pokój na Ziemi"
Starość polega na tym, że już się zdobyło doświadczenie, którego nie można wykorzystać.

"Katar"
Wspaniałe techniki komunikacyjne służą temu, żeby, zamiast upić się na swoim podwórku, przebrany za turystę debil mógł to samo uczynić w pobliżu bazyliki Świętego Piotra.

"Głos Pana"
Czym jest bowiem szczęście? To proste jak drut. Szczęście jest to ugięcie, a więc ekstensor metaprzestrzeni, oddzielającej węzeł intencjonalnych kolineacyjnie odwzorowań od obiektu intencjonalnego, przy warunkach granicznych ustawionych omega-korelacją w alfa-wymiarowym, więc jasne, że niemetrycznym, kontinuum agregatów subsolowych.

"Cyberiada"
Człowiek paleolityczny rył w kamieniu, gimnazjalny – w ławce.

"Wysoki Zamek"
Chce pan usłyszeć moją ulubioną definicję człowieka? Istota, która mówi najchętniej o tym, na czym się najmniej zna.

"Opowieści o pilocie Pirxie"
Śruba, przykręcona we śnie, nie zmieni sytuacji, jaka panuje na jawie.

"Dzienniki gwiazdowe"
O tym, że się jest szczęśliwym, wie się dopiero potem, kiedy to minęło. Człowiek żyje zmianą.

"Szpital Przemienienia"
Człowiek nie może zmieniać świata, nie zmieniając samego siebie.

"Summa technologiae"
Człowiek musi jeść, pić i ubierać się; reszta jest szaleństwem.

"Powrót z gwiazd"
Matematyczny ład świata to nasza modlitwa do piramidy chaosu.

"Śledztwo"
Musiałem opowiadać rzeczoznawcom moje sny, które od razu klasyfikowali i segregowali według paragrafów kodeksu karnego.

"Dzienniki gwiazdowe"